piątek, 5 września 2014

Domek dla Koleżanki Znajomej

Wybaczcie moje Drogie, że tak Was zasypuję postami, ale są to jeszcze sierpniowe zaległości z moimi robótkami, bo sierpień dla mnie strasznie krótko trwał. Czyż nie sądzicie, że powinien na biedę jeszcze z 30 dni trwać? Nie oznacza to oczywiście, że we wrześniu nic nie robię, już mam dwie prace gotowe, ale ponieważ jeszcze nie dotarły do punktu docelowego muszą poczekać na publikację.
Dlatego wybaczcie, ale jeszcze kilka postów będzie z zaległościami. Wiecie dalej mam problem z publikacjami komentarzy, ale staram się codziennie lub co drugi dzień systematycznie sprawdzać co u Was nowego i na ile mój ramolowaty komputer pozwala dodaję komentarze i posty.
Dzisiaj zanudzę Was kolejnym domkiem-zawieszką. Tym razem domek w kolorach ustalonych z Zamawiającą. Od "pośrednika" wiem, że się spodobał, dlatego dzisiaj wersja różowa. Domek wielkością zbliżony do poprzednich, czyli dość spory. Oczywiście każdy z nich robiłam intuicyjnie, szłam na żywioł, dlatego każdy się różni, ale nie lubię długo robić coś według szablonu i często modyfikuję żeby się nie zniechęcić  i nie znudzić za szybko. Ale, ale już przestaję ględzić i pokazuję zdjęcia:
Oczywiście zbliżenia na poszczególne elementy zawieszki:
Mam nadzieję, że nie przynudziłam za bardzo. Dziękuję Wam za odwiedziny i przemiłe komentarze, są one dla mnie niesamowitą siłą napędową do dalszej pracy i szukania inspiracji. Pozdrawiam, życzę udanego weekendu i do kolejnego!!!!
P.S. Kochane byłabym zapomniała. Chcę Was prosić o pomoc w robótkowej sprawie. Moje Córcie strasznie nie znoszą szalików i chciałam dla Nich zrobić takie szyjogrzeje, ale potrzebuję takiego wyoślenia mi od "a" do "zet"  jak takie coś się robi dla 10-cio i 7-mio latki. Chodzi oczywiście o coś na szydełko. Macie może jakieś schematy, linki na Youtube? Proszę podeślijcie mi kilka na priv jeśli możecie. Dziękuję i do kolejnego!!!

7 komentarzy:

  1. Pomysłowa zawieszka , a szyjogrzeje to coś w podobie golfika, pobiegaj po blogach dziewczyny już dłubią np grzebyczkowyswiat ,pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem wielbicielką Twoich domków Bożenko, są prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bożenko, takimi cudownościami możesz mnie "zanudzać" codziennie:)
    Co do przedłużenia sierpnia jestem baaaardzo za!!!
    Nie robiłam szyjogrzeja na szydełku tylko na drutach, ale jak gdzieś coś mi wpadnie w oko to będę pamiętała.
    Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bożenko, a nie chcesz na drutach, bo tu jest prosty opis
    http://haft.blox.pl/2013/11/Ocieplacz-szyjogrzej.html

    OdpowiedzUsuń
  5. cudny!!jeszcze nie trafił w odpowiednie ręce ale juz w poniedziałek ujrzy go nowa właścicielka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Domek jest przesympatyczny :-) W sam raz do pokoju Małej Księżniczki :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie motorem i inspiracją do dalszych prac