niedziela, 28 grudnia 2014

Kolejne czapki poppy

Witajcie Kochani!!! Dzisiaj chciałam Wam pokazać ostatnie prace Starego Roku, by wraz z Nowym 2015 pokazywać bieżące. Ten post to zaległy z obiecanymi czapkami poppy. Wszystkie są dla kobiet z mojej Rodzinki. Wiadomo, nie można ograniczyć się do jednej czapki, trzeba sobie kolorystycznie urozmaicić:)) Ta pierwsza z brązowego melanżu jest zrobiona na prośbę mojej Mamusi z włóczki HIMALAYA Everyday Rengarenk kol.70316. Życzeniem było, żeby bez kwiatka i jest bez. Wybaczcie, że zdjęcia nie oddają faktycznego koloru, dlatego podaję numery, jeśli będziecie zainteresowani to łatwiej będzie Wam sprawdzić w pasmanterii.
Druga czapka zrobiona do kompletu  do kurteczki dla starszej Córci z Mimoza Opus kol. 89 (różowa) i Madame Tricote elysee laine kol.079 (beżowy), taki mikołajkowy prezent:
Dla młodszej córci też do kompletu do kurteczki również jako mikołajkowy prezent z HIMALAYA Everyday Rengarenk kol.70301 (robiłam już z niej komplecik dla córeczki Znajomej tutaj):


Dla siebie również zrobiłam drugą czapkę, pasującą oczywiście do kurtek i spódnic również z HIMALAYA Everyday Rengarenk kol.70306:
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam. Pozdrawiam i do kolejnego!!!

5 komentarzy:

  1. Piękne czapy akurat zima przyszła:)) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadziergałaś ich trochę, a jedna piękniejsza od drugiej!
    Pozdrawiam Bożenko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne czapusie, nawet nie wiedziałam , że można popy zrobić na szydełku. Robiłam w zeszłym roku na drutach i wcale mi to łatwo nie poszło. Pozdrawiam serdecznie Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe czapki :-) Cudne kolory :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo podoba mi się ten wzór, śliczne czapeczki!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie motorem i inspiracją do dalszych prac