wtorek, 18 listopada 2014

Idą Święta - Gwiazdeczki cz. III

Witajcie, dzisiaj ostatni post z serii śnieżynkowej i bardzo króciutki, bo choróbsko dalej trzyma. Dlatego zapraszam do oglądania. Pozdrawiam i do kolejnego!!!

6 komentarzy:

  1. Jak ja lubię koronkowe śnieżynki, sama mam swoją małą "kolekcję", którą co roku, gdzieś przywieszam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja już je widzę, jak wiszą na gałązkach wierzby mandżurskiej... cudne!

    OdpowiedzUsuń
  3. U Ciebie wysyp śnieżynek, a wszystkie cudne!
    Pozdrawiam Bożenko:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj zatęskniłam może nie za Świętami, ale za zimą - taką ze śniegiem, bielutkim i skrzypiącym i za lekkim mrozem. Co ja tu stulam! Przecież jestem kierowcą. Niech będzie więc śnieżnie i mroźnie przez Święta, a potem odwilż, żeby nie było wypadków. Cudne śnieżynki.

    OdpowiedzUsuń
  5. macałam i przymierzałam gdzie się da :) wszystkie cudne :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie motorem i inspiracją do dalszych prac