wtorek, 25 lutego 2014

Mały miszmasz robótkowy

Witajcie Moje Drogie!!! Dzisiaj bardzo króciutko, bo czas nagli a chciałam pokazać Wam moje małe robótki minionego weekendu. Małe i mało bo remont trwa nadal, ale były serdeczne prośby, więc wieczorami i nocami powstało etui na telefon dla sympatycznej koleżanki mojej starszej Córci i kilka sówek z kolei dla moich sympatycznych Znajomych. Wybaczcie jakość zdjęć, ale wiele powstało w nocy, by wczoraj z samego rana mogły trafić w ręce zamawiających. Oto one:
Ta ostatnia sówka to mój wczorajszy wieczorny wytwór a dzisiaj z rana uwieczniony na fotce, dlatego ma kolory bardziej zbliżone do rzeczywistych. Co naturalne oświetlenie to naturalne, czyż nie?
W dodatku słoneczko dzisiaj mamy, więc i energii do pracy więcej. Gorąco pozdrawiam, dziękuję za miłe słowa i odwiedziny i do kolejnego wpisu!!!!

5 komentarzy:

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie motorem i inspiracją do dalszych prac