poniedziałek, 11 marca 2019

Mały przerywnik

Witam serdecznie i dziękuję za liczne odwiedziny i przemiłe komentarze. U mnie w dalszym ciągu "kwadratura koła", dlatego, żeby do reszty nie skwadartowieć 😀 postanowiłam zrobić sobie taki mały przerywnik w postaci trzech par kolczyków, dla siebie i moich Córek. Takie najskromniejsze i najprościejsze z opalem. Uwielbiam ten kamień, w każdej odmianie.
Zmykam do moich kwadratów, bo jeszcze trochę muszę ich narobić. Pozdrawiam wszystkich gorąco i do kolejnego!!!



3 komentarze:

  1. Śliczne i pełne wdzięku :D :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Może i proste, ale jakże eleganckie!
    Wichury upodobały sobie Polskę:( Skóra mi cierpnie, gdy widzę co się dzieje. U nas na razie wiatr zelżał.
    Pozdrawiam Bożenko:) Trzymaj się:)

    OdpowiedzUsuń
  3. To cudowne! I taka wspaniała pamiątka, córki pewnie są zachwycone (ja bym była). :) pozdrawiam Pi

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie motorem i inspiracją do dalszych prac