Idą Święta cz. VII - raz jeszcze stojące aniołki

Witam serdecznie i dziękuję za odwiedziny i przemiłe słowa w komentarzach. Dzisiaj przynudzę Was kolejnymi stojącymi aniołkami, wykonanymi dla wyjątkowych osób. Zrobiłam je na bazie (oczywiście z lekka zmodyfikowałam po swojemu) schematów znalezionych na pintereście, ale na zdjęciach widnieje nick NULA, dlatego chcę Jej z serca podziękować za przetłumaczenie i sporządzenie tych wspaniałych schematów. Dziękuję :)))

Pierwszego anioła wykonałam dla wspaniałej, przesympatycznej, oddanej swojej pracy Polonistki mojej starszej Córci, Pani Basi, na Imieniny, w podziękowaniu za czas poświęcany Jej podczas przygotowań do różnych konkursów humanistycznych, za rozwijanie w niej pasji literackiej. Dziękuję Pani Basiu!!!

Tego z kolei anioła zrobiłam dla Mamy naszej Małej Sowy. Niech będzie aniołem zawsze przynoszącym dobre nowiny, nie tylko od święta :)))

A ten trzeci najmniejszy przyjmie wkrótce postać wiszącego aniołka, dlatego gdyż zrobiłam go dla Mojego Mężusia jako dekorację świąteczną do jego miejsca pracy, czyli busa, a tam raczej zdaje egzamin forma zawieszki niż stojąca ;))). Mężowi się bardzo podoba, a to najważniejsze.

Dodam jeszcze, że stojące aniołki jeszcze się pojawią na blogu, bo mam na nie zamówienie dla Najbliższych. Życzę udanego weekendu i dużo prezentów od Mikołaja. Pozdrawiam i do kolejnego!!!!