Witam serdecznie i dziękuję za odwiedziny. Wszak okres ozdób bożonarodzeniowych już zamknęłam i nawet się przyznam wyrobiłam w tzw. czasie z ich prezentacją, ale niestety wiele zeszłorocznych prac nie ujrzało jeszcze światła dziennego. Dlatego dzisiaj zaległy post z pracą, którą skończyłam końcem listopada, ale niestety nie zdążyłam pokazać przed świętami. Nie oznacza to oczywiście, że nic nie dziergam. Mam już na tapecie kolejne dwa projekty i tak bardzo chcę chociaż jeden skończyć jeszcze w tym miesiącu. Taki mam plan, a co z tego wyjdzie to się okaże. Dzisiaj na tapecie moherkowa bluzeczka dla młodszej Córci. W pierwotnym założeniu miała być dla mnie, ale miałam ostatnie dwa motki tej włóczki i nie mogłam dokupić tego koloru, więc postanowiłam ją zrobić dla Córki. Wykorzystałam tutaj włóczkę Alize Angora Gold kol. 1892 100g/550m (80% akryl, 10% moher, 10% wełna), użyłam szydełka Addi Swing 3,25 mm. Nie jestem aż tak uzdolniona jak Wy, dlatego posiłkowałam się tymi filmami:
Bluzeczka będzie jak znalazł na wiosnę. Pozdrawiam i do kolejnego!!!
Przepiękna. Super kolorki
OdpowiedzUsuńPiękne kolory
OdpowiedzUsuń