niedziela, 3 kwietnia 2016

Cytrynkowa girlanda

Witam Was serdecznie i dziękuję za liczne odwiedziny i przemiłe słowa w komentarzach. Dziękuję za życzenia świąteczne. Miło mi, że spodobały się Wam moje ostatnie prace. Dzisiaj bardzo zaległe prace, bo aż ze stycznia, musiałam z nimi poczekać, by dotarły do miejsca swojego przeznaczenia, ale już od jakiegoś czasu zdobią kuchenne okno naszej Małej Sowy :)
Powstało też kilka miniaturowych rzeczy:
Te dałam Córci, może je wykorzysta do czegoś :)
Wybaczcie, że się dzisiaj nie rozpisuję, ale walczymy znowu z choróbskami i taka dziwnie rozbita wewnętrznie jestem, pomimo iż pogoda jest dzisiaj wyjątkowo prześliczna. Życzę Wam udanej niedzieli. Pozdrawiam i do kolejnego!!! 

5 komentarzy:

  1. Ja też chcę takiego Reksia:)))) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Reksio i mnie zachwycił :-) Fantastyczny piesio :-)
    Cytrynki śliczne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Girlanda jest śliczna,ale cudowny jest Reksio.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne, pomysłowe prace, ale Reksio wymiata. Rewelacja!Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne prace!!! Cytrynki proste, a jakże urocze, a Reksio to wspomnienie z dzieciństwa;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie motorem i inspiracją do dalszych prac