sobota, 22 grudnia 2012

Chwalę się...

Dawno już tutaj nie byłam, ale trochę się zakręciło i jak myślałam, że nic świątecznego już nie popełnię ,to było całkiem odwrotnie.... ale, ale wszystko od początku....
Na początek pochwalę się cudeńkami od Eweliny:
Tak, tak wzrok Was nie myli, to właśnie ja dostałam od Niej to cudeńko, nie wiem czym sobie na taki prezent zasłużyłam???? Chcę się też pochwalić odnowionymi starymi drewnianymi spinkami, które przeszły metamorfozę właśnie u Eweliny, a zrobione zostały z myślą o moich dziewczynkach:
Są przepiękne. Dzięki Ewelinko!!!!
Teraz pochwalę się bibułowym aniołem, który pomogłam zrobić starszej córeczce na szkolny kiermasz świąteczny, z którego dochód zostanie przeznaczony na cele szkolne:
Może nie byłoby w tym nic dziwnego, ale okazało się, że moja córcia zdobyła za niego I miejsce i nagrodę. Zmobilizowana tym faktem i prośbami kilku Pań zrobiłam jeszcze trzy inne:
Ja na wspomnianym kiermaszu zakupiłam coś o czym od dawna myślałam, by mieć coś takiego we własnym posiadaniu:
A na gminnym kiermaszu nabyłam dla dzieci takie bibelociki:
Kiedy myślałam, że świąteczne robótki na tym się zakończą, okazało się całkiem inaczej i tym sposobem do kolekcji bombek wstążeczkowych dołączyły kolejne:
i jedna szczególna, bo zrobiona małymi rączkami mojej starszej córeczki, od początku do końca, nawijała wstążkę sama i wzór z cekinów to też jej pomysł. Bardzo jestem z Niej dumna:
Nie wiem czy jest to dobrze widzialne, ale jest to świeczka na gałązce. Wreszcie żeby nie być gołosłowną, popełniłam dla Eweliny szydełkowe aniołki. Mam nadzieję, że się Jej podobają:

Zaraz napiszę drugiego posta, bo na tych robótkach się to nie skończyło, ale, że nie bardzo są bożonarodzeniowe, postanowiłam umieścić je w drugim poście.






3 komentarze:

  1. Niesamowicie barwny post:)

    Aniołki robią wrażenie i grają pierwsze skrzypce na mojej choince:)

    Jeszcze raz bardzo dziekuję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja skrzyneczka u wszystkich, którym pokazuję powoduje upadek szczęki na podłogę. Tak są zachwyceni.Ja również dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. :)) śliczne cudeńka, śliczne, pamiętam te bibułkowe aniołki :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie motorem i inspiracją do dalszych prac