Kochani, witam Was serdecznie i bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne, za przepiękne karteczki, szczególnie Ani i Basi. Przepraszam, ale od świąt nie mogę na blogach dodać komentarzy, zaczynam pisać i wszystko znika, nie wiem, czy to znowu jakiś psikus bloggera, czy u mnie coś szwankuje. Jak tylko się to naprawi natychmiast się do Was odezwę. Dzisiaj chcę wam zaprezentować moje tegoroczne bombki, które nie są ostatnimi. Będzie jeszcze jeden post z bombkami. Robione według schematów z pinterestu, z filmików z youtuba i różnych gazetek. Ponieważ oświetlenie tego dnia było beznadziejne, więc kolory są przekłamane, szczególnie te kolorowe bombki. Wszystkie były robione Altin Basak Maxi w takim delikatnym łososiowym kolorze, a na zdjęciach wyszło jak widać. Mimo to zapraszam do oglądania.
Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i do kolejnego!!!
Śliczne bombeczki i jakie fajne wzorki.Ja to mam jak się uczepię jednego schematu to dziergam i dziergam potem obdarowuję serdecznych znajomych z życzeniami świątecznymi co roku inny wzór więc tworzą się małe kolekcje.Pozdrawam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne bombeczki!
OdpowiedzUsuńDziś właśnie nadeszła karteczka od Ciebie. Dziękuję kochana:)