czwartek, 28 lipca 2016

Koralikowo

Witam serdecznie wszystkich Odwiedzających i dziękuję wszystkim Komentującym za miłe słowa zachęty. Przepraszam, że tak rzadko dodaję posty, ale są tego powody. Zapewniam Was jednak, że zaglądam do Was często, komentarze dodaję:) Cudowności pokazujecie. Dzisiaj nie będzie szydełkowo lecz koralikowo. Biżuterię tę wykonałam na ważne rodzinne wydarzenie, a mianowicie ślub Chrześnika Męża. Oczywiście kolory są dobrane do kreacji, biżuteria w kolorach mocniejszych niż sukienka:
Tutaj zdjęcia na innym tle, żeby lepiej oddać kolorystykę:
Do wykonania tej biżuterii użyłam:
- Rivoli Swarovski Fuksia F 12 mm,
- Fire Polish 4mm Bronze-Turquoise Picasso,
- Fire Polish 4mm Halo Ethereal-Madder Rose,
- Toho Round 11/0 Ceylon Lt Ivory,
- Toho Round 11/0Inside-Color Lt Amethyst-Fuscia Lined,
- Toho Round 15/0 Transparent Light French Rose,
- Toho Round 15/0 Trans-Rainbow Black Diamond.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam tyloma zdjęciami. Pozdrawiam Was serdecznie, życzę udanych wakacji i do kolejnego!!!!

Uwaga!!! Kochani zauważyłam, że na Waszych blogach pojawia się inny tytuł posta, po najechaniu na który nie wyświetla się strona. Wynikło to zapewne z tego, że planowałam sobie w roboczych kolejny post o kwiatowych girlandach i coś sobie powciskałam i musiałam usunąć, bo poszedł pusty post, ale już wiecie co będzie w kolejnym ;)

niedziela, 3 lipca 2016

Bolerko wzorem salomona

Witam serdecznie! Dawno, oj, dawno mnie tutaj nie było. Wiele się działo, robótkowo też zresztą i jak to bywa brakowało wieczorem czasu i siły na blogowanie. Zaległości dużo, ale żeby Was nie zanudzić dawkować będę powoli. Na początek kolejna praca wzorem salomona, a mianowicie bolerko do letniej sukienki dla mojej starszej Córci. Wykonane z Alize Angora Gold, 80% Akrylu, 10% Moheru, 10% Wełny; 100g/550m; kolor 2630 i szydełko Pony 3,00 mm. Aparat zakłamał trochę kolory, ale podałam parametry włóczki to może gdzieś zainteresowani sprawdzą sobie w  pasmanteriach.
Nie przedłużam, w końcu trzeba korzystać ze słonecznej pogody :). Mamy lato....Odpoczywajcie, pozdrawiam i do kolejnego!!!!

niedziela, 24 kwietnia 2016

Wiosenny szalik wzorem Salomona

Witam serdecznie wszystkich. Przepraszam, że w tym roku tak rzadko tutaj bywam, ale różne sytuacje, wydarzenia odciągają mnie od blogowania, aczkolwiek szydełkuję namiętnie, brak tylko czasu, a może weny? na prezentacje. Dziękuję Wam za liczne odwiedziny i przemiłe komentarze. Dzisiaj chcę Wam pokazać moją pierwszą pracę wzorem Salomona. Jest to szalik dla starszej Mojej Pociechy, w sam raz na tę zmienną kwietniową pogodę. Dzisiaj dla przykładu mamy śnieg z deszczem i na zielonych już łąkach utworzyła się już biała posypa, bo posypka to za delikatnie powiedziane;) Szkoda tylko, że aparat nie oddał koloru włóczki, ale podaję namiary to może gdzieś podpatrzycie lepsze ujęcie. Szalik zrobiłam z Alize Angora Gold BD (80% akrylu, 10% moheru i 10% wełny) 550m/100g, kolor 1895, szydełko Pony 3,00 mm.
Mam nadzieję, że mi wybaczycie jeszcze parotygodniową nieobecność i sporadyczność na blogu, ale teraz mam bardzo intensywne tygodnie, za tydzień mam I Komunię młodszej mojej Pociechy i wiele, wiele innych spraw do załatwienia. Obiecuję, że nadrobię zaległości w rewizytach na Waszych blogach. Pozdrawiam i do kolejnego!!!

sobota, 9 kwietnia 2016

Kolejne bolerko

Witam serdecznie i ciepło wszystkich do mnie zaglądających i komentujących. Dziękuję Wam za to, że jesteście, że miłymi słowami zachęcacie mnie do szydełkowej aktywności. Strasznie mi ostatnio czas szybko umyka, powstają nowe prace, tylko na regularne wpisywanie już mi sił nie starcza po całym dniu. Dlatego z opóźnieniem, ale publikuję. Dzisiaj moje drugie bolerko, tym razem dla młodszej Córci według własnego pomysłu. Bolerko wykonałam z włóczki Alize Angora Gold 550 m/100g; 80% akrylu, 10% moheru i 10% wełny; kolor 2630, szydełko Pony 3,00 mm.
Pogoda a w szczególności naturalne oświetlenie coś nas ostatnio nie rozpieszcza, dlatego zdjęcia nie zbyt udane, a może jeszcze i wina starego jak na współczesny postęp techniki, bo ośmioletniego aparatu???? Zmykam już nie przynudzam. Pozdrawiam i do kolejnego!!!

niedziela, 3 kwietnia 2016

Cytrynkowa girlanda

Witam Was serdecznie i dziękuję za liczne odwiedziny i przemiłe słowa w komentarzach. Dziękuję za życzenia świąteczne. Miło mi, że spodobały się Wam moje ostatnie prace. Dzisiaj bardzo zaległe prace, bo aż ze stycznia, musiałam z nimi poczekać, by dotarły do miejsca swojego przeznaczenia, ale już od jakiegoś czasu zdobią kuchenne okno naszej Małej Sowy :)
Powstało też kilka miniaturowych rzeczy:
Te dałam Córci, może je wykorzysta do czegoś :)
Wybaczcie, że się dzisiaj nie rozpisuję, ale walczymy znowu z choróbskami i taka dziwnie rozbita wewnętrznie jestem, pomimo iż pogoda jest dzisiaj wyjątkowo prześliczna. Życzę Wam udanej niedzieli. Pozdrawiam i do kolejnego!!! 

piątek, 11 marca 2016

Powiało Świętami - kurki :)

Witam wszystkich serdecznie i dziękuję za życzenia, miłe komentarze i liczne odwiedziny. U mnie w końcu, odpukać, ruszyło i zamówienia zaczynają trafiać do Zamawiających. Wczoraj dostarczyłam szydełkowe osłonki na jajka do koszyczka wielkanocnego, czyli kokoszki. Kiedyś już tę wersję kurek prezentowałam.
Kolorki kojarzą mi się z  pierwszymi wiosennymi kwiatami i dlatego prezentuję parami:
- przebiśniegowe:
 
 - krokusowe:
 
 - podbiałowe:
 
 - pierwiosnkowe:
 
 - szafirkowe:
 
Szkoda tylko, że zdjęcia w pełni nie oddają rzeczywistych kolorków:(. Zmykam, bo mam jeszcze masę pracy, muszę pozamykać parę projektów. Życzę Wam zdrowego i twórczego weekendu. Pozdrawiam i do kolejnego!!!

środa, 9 marca 2016

Żabki dwie - inaczej ;)

Witam Was serdecznie. Dziękuję Wam za liczne odwiedziny i przemiłe słowa. U mnie choróbska nadal nie odpuszczają. Ledwo wyzdrowiałyśmy i przyplątała się nowa "zgaga" i od lekarza do lekarza przez co więcej czasu spędzamy po przychodniach niż przy szydełku. Trochę prac jest, ale z racji braku zdrowia nie zostały jeszcze dostarczone, więc nie chcę ich jeszcze prezentować. Dzisiaj bardzo szybko zrobione kompleciki na prośbę koleżanki do sesji fotograficznych. Nie mam pojęcia czy będą pasować, bo ja już bardzo dawno wyrosłam z takich tyci rozmiarów dla dzieciaczków kilkudniowych. Przy wykonaniu majteczek posiłkowałam się znalezionym filmikiem w necie https://www.youtube.com/watch?v=mUHbuYKntHY. Czapeczkę robiłam już według własnego pomysłu. Oba kompleciki wykonałam szydełkiem Pony 4,00 mm. Wykorzystałam resztki dwóch rodzajów włóczek. Pierwszy komplecik zrobiłam z włóczki Madame Tricote Star 300m/100g kolor 064:
Drugi komplecik dla dziewczynki zrobiłam z resztek Nako Rektor 360m/100g, kolor 5086:
Na tym kończę, mam trochę czasu, więc biegnę na Wasze blogi. Życzę wszystkim zdrówka, pozdrawiam i do kolejnego!!!

czwartek, 25 lutego 2016

Chusta w innym stylu

Kochani witam Was serdecznie i przepraszam, że tak długo mnie tutaj i u Was nie było. Złożyło się na to wiele czynników, szkoda tylko, że nic dobrego, w dodatku od ponad dwóch tygodni zwalczam pośród członków rodziny i u siebie coś na wzór grypy. Powaleni głównie gorączkami, bólami kości, mięśni i kaszlami (na szczęście brak kataru), dochodzimy do siebie w domowych pieleszach, lecząc się w dużej mierze na własną rękę, ponieważ dostanie się do lekarza w naszej przychodni graniczy z cudem i jest dobrze, jeśli po 4 godzinach oczekiwania przyjmą a nie odeślą do innego ośrodka. Poza tym dosięgła mnie złośliwość rzeczy martwych, komputer działa na oparach i nie wiem jak długo jeszcze pociągnie, a do komputerowców w związku z chorobami nie mam kiedy się wybrać...Dość już narzekania, mam nadzieję, że ta niemoc mnie wkrótce opuści....Dzisiaj chcę Wam pokazać kolejną chustę dla mnie, zrobioną według schematu znalezionego w necie. Zdjęcie tego schematu zamieściłam poniżej. Chustę zrobiłam z dwóch motków Alize Angora Gold BD kol. 4835 i szydełkiem Pony 4,5 mm.
W schemacie łuk, który jest wyjściowy do motywu jest z 11 oczek, a pozostałe łuczki są z 6 oczek łańcuszka.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam. Przed nami marzec, więc mam nadzieję, że słoneczko częściej będzie do nas zaglądać, a wiadomo Słońce=Energia :) Pozdrawiam Was gorąco, życzę zdrówka i do kolejnego!!!