wtorek, 15 stycznia 2019

Moja pierwsza chusta "Szal Caroliny"

Witam Was serdecznie i gorąco. Nie wiem jak Wam, ale mnie już ta zima się przejadła, kilkukrotne dzienne odśnieżanie, wszędzie biało i ponuro, bo słońce świeciło tylko przez pół dnia w zeszłym tygodniu. Teraz mam trochę przerwy przed kolejnym wyjściem z łopatą, dlatego chcę Wam pochwalić się kolejną mikołajkową chustą. Jest to szal Karoliny, do wykonania której korzystałam z filmików:
Użyłam włóczki YarnArt Flowers kol. 259, 1000 m/250 g, szydełko Pony 3,00 mm
Zmykam znowu do odśnieżania, żeby jutro można było w miarę sprawnie wyjść z domu na zakupy. Pozdrawiam i do kolejnego!!!

3 komentarze:

  1. Chusta cudeńko, kolory pięknie komponują się ze wzorem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny wzór i piękna chusta!
    W górach za dużo, a u mnie śniegu ani grama:(
    Pozdrawiam Bożenko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna chusta:) A zimę chciałabym u siebie bo jak na razie to tylko plucha:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, są dla mnie motorem i inspiracją do dalszych prac